Cechami charakterystycznymi dla chwilówek są formalności uproszczone do absolutnego minimum, co przyczynia się do szybkości ich zaciągania. Często wystarczy jedynie dowód osobisty, jednak nie zawsze. Są sytuacje szczególnie w chwilówkach na raty i na większe, zazwyczaj maksymalne dostępne kwoty, gdzie jednak firma poprosi o udowodnienie dochodu.
Czy chwilówki mogą poprosić o udowodnienie dochodu?
Słowem kluczowym jest udowodnienie, a nie udokumentowanie, ponieważ najczęściej w przypadku chwilówek na raty prosi się o przesłanie np. w formacie PDF swoich wypłat z jakiegoś okresu może 3, może 6 miesięcy, dokumenty od pracodawcy są bardzo rzadkie można powiedzieć, że na wymarciu. Także mimo, że nie zdarza się to często to chwilówki mogą poprosić o jakiś dowód swoich dochodów.
Może to też być po prostu wyrażenie zgody na sprawdzenie konta bankowego przez specjalny program, który sam „zdobędzie” potrzebne mu informacje – na polskim rynku Kontomatik i Instantor. Taka sytuacja może mieć miejsce, ale nie musi. Pożyczanie maksymalnej kwoty nie oznacza od razu proszenia o dowody dochodów, bo wiele chwilówek tego nie stosuje.
Poza tym też nie można stwierdzić, że chwilówka X zawsze prosi, a Y nigdy, ponieważ podejście do klienta często jest indywidualne. Można tylko powiedzieć, że chwilówki starają się maksymalnie ograniczać formalności, więc często wystarczy jedynie oświadczenie klienta w formularzu o swoich dochodach.
Czy osoby zadłużone otrzymają chwilówkę?
Zadłużenie może przyjmować wiele form, ponieważ zarówno o osobie, która ma 100 złotych długu powiemy że jest zadłużona jak i o osobie, która ma 100 000 tysięcy długo również powiemy, że jest zadłużona. Pierwsza z tych osób na pewno otrzyma chwilówkę, a druga to zależy od najważniejszego czynnika, czyli zdolności kredytowej.
Kwota długu oczywiście ma znaczenie, ale nie największe. Osoba zarabiająca 20 000 tysięcy miesięcznie i spłacająca 5000 zł co miesiąc wciąż ma większą zdolność kredytową niż osoba spłacająca 500 złotych miesięcznie ale zarabiająca najniższą krajową. Warto też zaznaczyć, że zadłużony, zadłużonemu nie równy. Osoba, która ma zadłużenie nawet stosunkowo duże, ale spłaca je regularnie i nie ma żadnych wpisów do baz dłużników prędzej otrzyma chwilówkę niż osoba nawet z mniejszym zadłużeniem, ale już wpisana do baz jako dłużnik.
Chwilówki są „łagodne”, ale też mają pewne zasady przyznawania pożyczek. Osoby zadłużone na pewno otrzymają chwilówkę, ale niekoniecznie wszystkie. Są chwilówki, które twierdzą, że nawet komornik nie jest przeszkodą w pożyczeniu pieniędzy, więc osoby z największymi problemami mogą tam spróbować. Osoby zadłużone nawet z opóźnieniami w spłacie mogą otrzymać chwilówkę, ale najlepiej od razu próbować w chwilówkach z opiniami „dają każdemu”, bo wiele firm jak zaległości będą duże i regularne chwilówki nie udzieli.
ZOBACZ: Pożyczki dla zadłużonych z komornikiem – ranking: www.twojapierwszapozyczka.pl/rankingi/chwilowki-dla-zadluzonych-z-komornikiem-zla-historia-kredytowa
Najłatwiej mają osoby zadłużone (rozsądnie), ale regularnie spłacające swoje zaległości takie mogą być niemal pewne, że chwilówkę otrzymają. Czy osoby zadłużone otrzymają chwilówkę? To zależy od zadłużenia i spłacania długów, ale istnieje szansa, że tak i to nawet najbardziej zadłużeni z zaległościami. Szansa, ale nie 100% pewność, bo tego nie da się przewidzieć, ponieważ chwilówki często podchodzą do każdego klienta indywidualnie.